mamy cały wrzesień, prawda? ;)
Teoria została wybudzona z maturalnego letargu!
Trójka wreszcie się pojawiła, lecz nie mogę powiedzieć, że jestem z niej zadowolona. Koniec końców, lepiej napisać i za jakiś czas napisać ponownie niż hamować całą dalszą pracę.
Okej, II wprowadza do Teorii element przewidywalności. Chociaż nie jestem pewna czy do tego czynnika warto się przywiązywać...
Tylko się nie przeraźcie, zdecydowanie nie mam zamiaru zrobić z tego tekstu o romansie; przynajmniej nie w zmierzchowym stylu. Miłość wystąpi jednak jako wyraźny wątek. Na razie mam wszystko pod kontrolą.
Poszukuję bety. Albo dwóch. W końcu: co cztery głowy to nie jedna!
Jeśli znajdzie się ktoś zainteresowany taką formą współpracy, proszę o kontakt mailowy: lamaladroit@gmail.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nie nadużywaj wieczności, demony patrzą. !