Znalazłeś się tu, więc na pewno masz jakiś cel. Przecież już od dawna nie wierzymy w przypadki... Teoria Wieczności jest historią całkowicie autorską, żadne ff czy twórczość inspirowana bezpośrednio. Pojawią się jedynie elementy bardzo luźno nawiązujące do mitologii lub folkloru, choć przysiądz zbieżności w większych fragmentach nie mogę. Każdy nowy czytelnik chcący podzielić się swoją opinią dopełnia naczynie radości pisania oraz weny, dlatego wszystkie te kropelki i każdą z osobna doceniam i bardzo za nie dziękuję. Będę również wdzięczna za uzasadnioną krytykę, jak i wytknięcie błędów - staram się je eliminować (i tu chciałam podziękować swoim betom), lecz coś zawsze może się zawieruszyć.
W opowieści mogą zdarzyć się treści brutalne czy nieprzyzwoite. Nie oszukujmy się - to historia o demonach. Mam nadzieję, że nikogo nie zrażę, lecz zbyt wielu skrajnych wrażeń zarazem nie obiecuję.
Wszystkie aktualności znajdują się w zakładce Ulotna Mgła, nie chcę nimi zaśmiecać strony głównej.
Wszystkie aktualności znajdują się w zakładce Ulotna Mgła, nie chcę nimi zaśmiecać strony głównej.
Jeśli znalazłeś się tu z powodów nieco bardziej nikczemnych (czyt. spamowanie), zajrzyj do podstrony Defilada Ulotkarzy. W innym razie Twoja wiadomość zostanie zignorowana i usunięta.
Liczę, że spotkamy się jeszcze w tym niebanalnym świecie.
Witaj,
OdpowiedzUsuńzapisałem już Twój blog w zgłoszonych do Konkursu. Proszę jednak, podlinkuj jeszcze banerek naszego patrona.
Pzdr!